Jak obicałam jest Zuza i Mito :D a dziś mdk <haha! się działo.No ale gdyby nie było sucz to by biby nie było ot co. :) I jestem zmęczona więc idę kimać już :]
pomysł z kartami genialny, szczególnie ta fotka z asem:) Ogółem lubie oglądać Twoje zdjęcia:) Szkoda że straciłaś je wszystkie, ja sie zabezpieczam przed tym robiąc kopie dodatkową na dysku przenośnym.. Na przyszłość polecam takie wyjście - jak zepsuje się komp, fotki wciąż żyją:) Uczmy się na błędach (Brutalne, ale prawdziwe...:)) xoxx
no ja tam odpuszczam XD wgl ty dziś koleś nam na lekcji , że bd omawiać za tydzień ahaha no i się ja nie wysilałam , może przeczytam jak nie zapomne XD
Komentarze od Ciebie zawsze wprawiają mnie w dobry humor:) Aż trudno mi uwierzyć że tak Ci się podoba to co piszę:) Zgadzam się z Tobą, jeśli chodzi o ludzi, rzeczywiście, przynajmniej w pewnym stopniu. Ale jak np. coś złamiesz, dajmy na to ekierkę i skleisz od razu to luz, będzie pasowało wszystko idealnie prawie. Ale jak zgubisz jedną połowę i będziesz używała tylko tej drugiej i po paru latach postanowić skleić obydwie części ze sobą nie będzie to już takie proste - jedna będzie zużyta, zmieniona i nie będą do siebie pasować. xoxx
Dopadłaś tą bluzę? ;> Bo jak coś to mogę Ci powiedzieć ze są w New Look'u ;) Jednak w Polsce jest ten sklep chyba tylko w Łodzi (chociaż nie jestem pewna). Jednak można je kupić na stronie internetowej za jedyne 15 funtów, co jakby nie było na polskie to około 70zł chyba + przesyłka. A w h&m był po 130 zł...
Oczywiście z tym spaleniem to był bardziej żart, ale jak skończyłam LO to też pozbyłam się wszystkich dowodów zbrodni :) Niestety już na początku pierwszego roku studiów nadrobiłam braki kolejnymi stetratmi notatek, kserówek i podręczników, także chyba aż do obrony magistra (czyli jeszcze dłuuuuugo) jestem skazana na te wszystkie szkolne śmieci ;P
Wiem że z ludźmi jest inaczej, a teksty dodają się ostatnio same, regularnie te oznaczone 'w metaforach - omega...' jedynie inne dodaję ręcznie jak mnie najdzie ochota. Mi szkoła zacznie się 14. Większość singli i osób od niedawna nie w związkach mówi jak to nie znosi walentynek. Cóż, ja jako jedna z tych drugich dopiero się przekonam czy się z nimi zgadzam... Od rzeczy, wiem, tak mnie naszło:) Miłego uczenia się zatem:)
heh no jakoś się ułożyło, bo valentino spędziłam bardzo miło :):* noo u mnie też tak , ale jakoś na jutro się uczyć nie musze więc to jest plus XD a jak było na dyskotece ?:D
Czemu nie dodajesz nowych postów? Chciałabym przeczytać coś nowego w końcu:) Moja droga, mam nadzieję że coś dodasz niedługo, o ile jeszcze tu wchodzisz...
Dziękuję, dziękuję;) Cieszę się że jednak nie zarzuciłaś pisania tu, po prostu nie zostawiłaś tego takim jakie jest i nie weszłaś już więcej. Takie rozwiązanie mi chodziło niedawno dość często po głowie co do mego drugiego bloga, ale jednak jeszcze trwa.. na razie:) Czekam na posty, na zdjęcia, tymbardziej że ja nowych nie mam już dłuuuugo strasznie. Nie ma z kim.;/ xoxx
Jak obicałam jest Zuza i Mito :D a dziś mdk <haha! się działo.No ale gdyby nie było sucz to by biby nie było ot co. :) I jestem zmęczona więc idę kimać już :] 
widzę że sesja udana :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńfajne <333
OdpowiedzUsuń3 zdjęcie od dołu genialne ;]
OdpowiedzUsuńale cudne te zdj :DDD
OdpowiedzUsuńladne ;*
OdpowiedzUsuńZdjęcia są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńpomysł z kartami genialny, szczególnie ta fotka z asem:)
OdpowiedzUsuńOgółem lubie oglądać Twoje zdjęcia:) Szkoda że straciłaś je wszystkie, ja sie zabezpieczam przed tym robiąc kopie dodatkową na dysku przenośnym.. Na przyszłość polecam takie wyjście - jak zepsuje się komp, fotki wciąż żyją:)
Uczmy się na błędach (Brutalne, ale prawdziwe...:))
xoxx
no :<
OdpowiedzUsuń'zemsta' ale streszczenie mnie ratuje XD
współczuje , ale ja jeszcze musze czekac 2 tygodnie .
OdpowiedzUsuńno mamy mamy , niestety , chociaz w miare latwe sa XD
ładne zdjęcia i bardzo ładne dziewczyny, pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńejjj, świetne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńobserwuję : )
no ja tam odpuszczam XD wgl ty dziś koleś nam na lekcji , że bd omawiać za tydzień ahaha no i się ja nie wysilałam , może przeczytam jak nie zapomne XD
OdpowiedzUsuńzbieram obserwatorów i komentarze jeśli mi pomożesz będę wdzięczna . super blog . PS . dodawaj więcej swoich fot
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz:) bardzo trudno było wybrać tą torbę:O
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zdjęcia:*
spoko XD dodajemy do obserwowanych ? :D
OdpowiedzUsuńKomentarze od Ciebie zawsze wprawiają mnie w dobry humor:) Aż trudno mi uwierzyć że tak Ci się podoba to co piszę:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, jeśli chodzi o ludzi, rzeczywiście, przynajmniej w pewnym stopniu. Ale jak np. coś złamiesz, dajmy na to ekierkę i skleisz od razu to luz, będzie pasowało wszystko idealnie prawie. Ale jak zgubisz jedną połowę i będziesz używała tylko tej drugiej i po paru latach postanowić skleić obydwie części ze sobą nie będzie to już takie proste - jedna będzie zużyta, zmieniona i nie będą do siebie pasować.
xoxx
Magiczne macie te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDopadłaś tą bluzę? ;> Bo jak coś to mogę Ci powiedzieć ze są w New Look'u ;) Jednak w Polsce jest ten sklep chyba tylko w Łodzi (chociaż nie jestem pewna). Jednak można je kupić na stronie internetowej za jedyne 15 funtów, co jakby nie było na polskie to około 70zł chyba + przesyłka. A w h&m był po 130 zł...
OdpowiedzUsuńOczywiście z tym spaleniem to był bardziej żart, ale jak skończyłam LO to też pozbyłam się wszystkich dowodów zbrodni :)
OdpowiedzUsuńNiestety już na początku pierwszego roku studiów nadrobiłam braki kolejnymi stetratmi notatek, kserówek i podręczników, także chyba aż do obrony magistra (czyli jeszcze dłuuuuugo) jestem skazana na te wszystkie szkolne śmieci ;P
Są też inne ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia.;)
OdpowiedzUsuńJeśli torba Ci się podoba to gorąco zachęcam do udziału w konkursie - wtedy będziesz miała szansę ją wygrać :)
OdpowiedzUsuńCo do zeszytów, to oczywiście z moimi też wiązało się sporo wspomnień, ale niestety nie miała bym gdzie ich wszystkich trzymać :)
śliczne zdjęcia. ale szóste to po prostu mistrz ;P
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńno wiem wiem :D ale i tak muszę czytać na pn :<
OdpowiedzUsuńWiem że z ludźmi jest inaczej, a teksty dodają się ostatnio same, regularnie te oznaczone 'w metaforach - omega...' jedynie inne dodaję ręcznie jak mnie najdzie ochota.
OdpowiedzUsuńMi szkoła zacznie się 14. Większość singli i osób od niedawna nie w związkach mówi jak to nie znosi walentynek. Cóż, ja jako jedna z tych drugich dopiero się przekonam czy się z nimi zgadzam...
Od rzeczy, wiem, tak mnie naszło:)
Miłego uczenia się zatem:)
cudwone te drugie :o
OdpowiedzUsuńSliczna sesja :*
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga :-)
http://fashioonfever.blogspot.com/
ale piekne zdjęcia! *-*
OdpowiedzUsuńjutro w sumie i tak piątek więc luz :D
OdpowiedzUsuńdo zakopanego jedziesz na te narty co mówiłaś ?:D
świetne zdjęcia. ;D
OdpowiedzUsuńtotalna profeska ,
a pomysły też b.fajne ;>
`śliczne <33333333333
OdpowiedzUsuńokey, to umre z ciekawości ;>
haha dopiero teraz ogarnęłam, że jest jeszcze coś takiego jak blogspot i zczaiłam Twój komentarz! :D a co do zdjęć to ładne! :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńjaacie to super masz :D a jesteś tam jeszcze ?:D
OdpowiedzUsuńno wez mój tatuś to pro elo ziomek XDD
spoko :D ja w sumie też wgl nie mam czasu , szkoła i na nauka eeeh i ten czas tak szybko leci , tylko jakoś na lekcjach się zatrzymuje XD
OdpowiedzUsuńgenialne zdjęcia < 3
OdpowiedzUsuńheh no jakoś się ułożyło, bo valentino spędziłam bardzo miło :):*
OdpowiedzUsuńnoo u mnie też tak , ale jakoś na jutro się uczyć nie musze więc to jest plus XD a jak było na dyskotece ?:D
świetne zdjęcia :) i boski blog <3
OdpowiedzUsuńprześliczne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia ;) pozdrawiam, zapraszam do siebie;)
OdpowiedzUsuńahahah no nie ma co XD no , ale trza się uczyć ahah :D
OdpowiedzUsuńno to fajnie :) , a no i dziękuje , ale coś mi to nie idzie na dobre :<
genialne zdjecia ;3
OdpowiedzUsuńCzemu nie dodajesz nowych postów? Chciałabym przeczytać coś nowego w końcu:) Moja droga, mam nadzieję że coś dodasz niedługo, o ile jeszcze tu wchodzisz...
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję;) Cieszę się że jednak nie zarzuciłaś pisania tu, po prostu nie zostawiłaś tego takim jakie jest i nie weszłaś już więcej. Takie rozwiązanie mi chodziło niedawno dość często po głowie co do mego drugiego bloga, ale jednak jeszcze trwa.. na razie:)
OdpowiedzUsuńCzekam na posty, na zdjęcia, tymbardziej że ja nowych nie mam już dłuuuugo strasznie. Nie ma z kim.;/
xoxx
śliczny żółty płaszczyk!
OdpowiedzUsuń